Wyspa Rømø i miasteczko Ribe, Dania 2019

hdrpl

Wakacje kojarzą się najczęściej z drinkami pod palmą, żarem lejącym się z nieba i totalnym chilloutem. Dla mnie wakacje to możliwość zobaczenia nowych miejsc. Plażowanie, jedzenie, plażowanie, jedzenie … nie jest dla mnie, bo totalnie wieje nudą. Paweł mówi, że mną nie można odpoczywać, ponieważ ja nie mogę usiedzieć na miejscu. Ciągle gdzieś pędzę. Czasem nie mogę …

Dania raczej nie jest popularnym kierunkiem wakacyjnym mimo, iż to przepiękny kraj. Królestwo Danii jest najmniejszym państwem nordyckim położonym w Północnej Europie. Odkąd przeczytałam „Sagę o ludziach lodu” (tylko 47 tomów) w mojej głowie zakiełkowało marzenie, by kiedyś zobaczyć ten skrawek ziemi.  Podoba mi się prawie wszystko to, co jest skandynawskie. Oszałamiająca przyroda, dzikość, życie w zgodzie z naturą, prostota. Wnętrza w stylu skandynawskim, drewno, biel, szarość, kamień. Symfoniczna muzyka metalowa. Pierwszy krok został zrobiony – Witamy w Danii.

Administracyjnie państwo podzielone jest na Jutlandię, Fionę, Zelandię i Bornholm. W skład królestwa, oprócz Danii właściwej, wchodzą dwie autonomiczne posiadłości zamorskie: Wyspy Owcze i Grenlandia. Historia Danii rozpoczyna się gdzieś w V-VI w., gdy na Zelandię i Fonę zaczęli przybywać ze wschodu germańscy Danowie. Ich terytorium dzieliło się na okręgi, w których władza należała do tingów – wieców wolnych obywateli. Tingi wybierały jarlów, czyli królów, którzy byli zarówno najwyższymi kapłanami jak i sędziami. Danowie, Norwegowie i Szwedzi nazywani byli Wikingami lub Normanami – były to ludy, które łupiły od końca IX w. wybrzeża Europy, docierając do basenu śródziemnomorskiego, zagrażając nawet Bizancjum. Zawsze lubiłam historię, a najbardziej tą starożytną.

Dania najczęściej kojarzy się z Kopenhagą, klockami Lego, baśniami Andersena i dobrym piwem, a ma do zaoferowania znacznie więcej. W pierwszej notce z tego północnego kraju chciałabym pokazać zdjęcia zrobione na wyspie Rømø i w miasteczku Ribe.

Rømø to „największa plaża” jaką w życiu widziałam. W momencie odpływu ma 8,5 km długości i 2,5 km szerokości. Ta bardzo wietrza wyspa leży na Morzu Północnym i należy do archipelagu Wysp Fryzyjskich. Na Rømø wjeżdża się 10-kilometrową groblą, która łączy wyspę ze stałym lądem. Generalnie na wyspie plaże są dwie, ale ta największa nazywa się Sønderstrand. Wygląda jak gigantyczna pustynia, na którą można wjechać samochodem. Wyspa zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Wiało – okrutnie, zimno było – okrutnie, ale przepięknie. Zimne morza i plaże są zupełnie inne, są takie nieoczywiste, surowe.

Oglądając zdjęcia posłuchajcie tej nutki:
Nightwisch – While Your Lips Are Still Red

Nazbierałam bo cudne były …

„First day of love never comes back
A passionate hour’s never a wasted one
The violin, the poet’s hand,
Every thawing heart plays your theme with care”

Ribe to najstarsze miasto Danii, w którym zachowało się najwięcej najstarszych średniowiecznych budynków. Uchodzi za najładniejsze miasto tego kraju. Po obejrzeniu innych duńskich miast zgadzam się z tym stwierdzeniem. Ribe zwane jest także „miastem bocianów”, a my bociany bardzo lubimy. W centralnym punkcie starego miasta, pośrodku niedużego rynku stoi olbrzymia katedra, Ribe Domkirke. Katedra jest piękna ale zdominowała cały rynek. Spacerując po miasteczku czułam się jak w bajce. Wszystko wyglądało jak w krainie Shire. Dania ma krajobrazy z krainy Hobbitów.

Dania to niestety drogi kraj, jednak jest warty tych pieniędzy.

Pozdrawiam 😉
Gosia

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Dania

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

error: Content is protected !!