Dzisiaj pierwszy raz piekłam chleb orkiszowy.
Udał się świetnie i smakuje PySZniEee,
dlatego dodaję go do mojej blogowej książki z przepisami.
Orkisz był bardzo popularny w średniowieczu
a teraz powraca na nasze stoły.
Gluten w nim występujący
jest dużo łatwiej przyswajalny przez organizm człowieka.
Zboże orkiszu wpływa bezpośrednio
na funkcjonowanie wątroby oraz woreczka żółciowego
i z tego względu stosowany jest w dietach oczyszczających organizm.
Ciało staje się lżejsze, bardziej elastyczne,
poprawia się także nastrój.
Orkisz ma doskonały wpływ na skórę, włosy i paznokcie.
Usuwa z organizmu toksyny, zwiększa odporność
i obniża poziom cholesterolu.
Ziarno orkiszu zawiera duże ilości białka, błonnika,
nienasyconych kwasów tłuszczowych,
cynku, miedźi, selenu, witamin A, E i D.
SkŁaDnIkI:
* 1 kg pełnoziarnistej mąki orkiszowej
* 2 łyżeczki soli
* ok. 50 g drożdży
* 2 łyżki oliwy z oliwek
* 1 łyżka miodu
* 600 ml ciepłej wody
* 1 łyżka mielonego, odtłuszczonego lnu
* 3 łyżki siemienia lnianego (może być także słonecznik lub sezam)
PrZyGoToWaNiE:
Do dużej miski wsypujemy:
mąkę, sól, len, siemię lniane lub inne ziarenka i kruszymy drożdże.
Wszystko razem mieszamy.
Następnie w środku robimy dołek i wlewamy oliwę miód i wodę.
Wyrabiamy ciasto przez około 5 – 7 minut,
do momentu aż zacznie odchodzić od brzegów miski.
Ciasto jest raczej gęste i klejące.
Foremki keksówki smarujemy masłem
i wysypujemy bułką tartą lub otrębami.
Masę przekładamy do keksówek
i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (na ok 1 godzinę).
Przed pieczeniem smarujemy chlebki mlekiem i posypujemy ziarenkami.
Pieczemy w temperaturze 200 stopni przez ok 50 minut,
aż chlebki będą brązowe.
SmAcZnEgO!!!
Gosia