2014 r. „Wszyscy mamy marzenia. Aby jednak sprawić, że marzenia staną się rzeczywistością, potrzeba bardzo dużo determinacji, poświęcenia, samodyscypliny i wysiłku.” Ponieważ mamy koniec roku zrobiłam „małe” foto podsumowanie 5 lat mojego amatorskiego biegania. Początki nie były łatwe, ale też nie były jakieś straszne. Pamiętam, że bardzo wstydziłam się biegać. Biegałam głównie wieczorami. To nie… Czytaj dalej Podsumowanie – BiEgOwe PiĘć LaT.
02/12/2018 – Bieg Mikołajów 2018
02 grudnia 2018 r. jako drużyna LS World Run wzięliśmy udział w 6 Biegu Mikołajów. Był to bieg, w którym za każdy przebiegnięty kilometr 1 złotówka przekazana została na cele charytatywne. Impreza biegowa odbywała się w Warszawie na terenie Akademii Wychowania Fizycznego. Dystans to 10 km, czyli 4 okrążenia o długości 2,5 km. Aby zaliczyć… Czytaj dalej 02/12/2018 – Bieg Mikołajów 2018
Luźne myśli … Listopad
Kilka fotek z mojego ostatniego biegania. Klimat typowo listopadowy. Jesień to idealna pora na bieganie. Tak przynajmniej twierdzi większość biegaczy. Dla mnie jedyny plus jest taki, że można biegać szybciej i mniej się przy tym zmęczyć. Jednak zdecydowanie widzę więcej minusów niż plusów. Jestem stworzeniem bardzo ciepłolubnym i w jesiennym bieganiu przeszkadzają mi zmarznięte dłonie… Czytaj dalej Luźne myśli … Listopad
Pustynia Błędowska, Chechło 2018
Pustynia Błędowska leży na pograniczu Wyżyny Olkuskiej i Wyżyny Śląskiej. Rozciąga się od Błędowa na zachodzie do gminy Klucze na wschodzie. Północną granicą pustyni jest wieś Chechło, czyli miejsce gdzie zrobiłam zdjęcia. Obecnie pustynia zajmuje powierzchnię 33 km2 ale kiedyś zajmowała obszar wielkości 150 km2 Pustynia Błędowska powstała kilka wieków temu w wyniku działalności ludzi… Czytaj dalej Pustynia Błędowska, Chechło 2018
Jezioro Garda, Włochy 2015
Zajmujące polodowcowe niecki jeziora północnych Włoch tworzą malowniczy krajobraz Lombardii. Nad jeziorami otoczonymi górami powstały urocze osady, uzdrowiska, luksusowe wille i wspaniałe ogrody. Najbardziej znane jeziora tego regionu to Garda i Como. Na zdjęciach romantyczne krajobrazy jeziora Garda. Pozdrawiam 😉 Gosia
Spacerownik Warszawski 21/10/2018
Jesienna Warszawa „Bywa, że nie odczuwam inaczej siebie jak poprzez łzy. Czasami czuję się cała jednym wielkim płaczem bez łez, bo nie mam już łez. (…) Nawet gdy wydaje mi się, że nie płaczę, słyszę ten płacz w sobie, zasypiam, płacząc, i sny moje nade mną płaczą.” – Wiesław Myśliwski „Melancholia to szczęście bycia smutnym.”… Czytaj dalej Spacerownik Warszawski 21/10/2018
Park Młociński 2018
Złota polska jesień … Park Młociński lub Las Młociny znajduje się na Bielanach, gdzie zajmuje powierzchnię ponad 103 ha. W miejscu tym była niegdyś pradawna Puszcza Mazowiecka. Z czasem powstała wieś Młoszczyny, której nazwa oznacza bagno lub mokrą łąkę. Znam to miejsce już od dawna, ale dopiero teraz wpadło mi do głowy, że mogę tam… Czytaj dalej Park Młociński 2018
07/10/2018 – Biegnij Warszawo 2018
07/10/2018 r. wystartowała 10 edycja kultowej imprezy biegowej – Biegnij Warszawo. W wydarzeniu wzięło udział ponad 8 tysięcy miłośników biegania. Był to również pierwszy oficjalny występ LS WORLD RUN TEAM – drużyny biegowej, do której mam przyjemność należeć, w biegu ulicznym o tak wysokiej randze. Wystartowaliśmy punktualnie o godzinie 12-tej z ulicy Czerniakowskiej, na wysokości… Czytaj dalej 07/10/2018 – Biegnij Warszawo 2018
Zapora Pilchowicka, Świątynia Wang, Jelenia Góra 2018
Poranne bieganie z Mistrzynią Polski … W Karkonoszach niemal wszystkie widoczki są pocztówkowe. Świątynia Wang z XII w. jest położona na wysokości 885 m n.p.m. Stanowi unikatowy zabytek średniowiecznej skandynawskiej architektury sakralnej. Drewniany kościółek został przeniesiony z Norwegii do Karpacza. Zapora Pilchowicka to druga co do wielkości zapora wodna w Polsce. Została wybudowana na rzece… Czytaj dalej Zapora Pilchowicka, Świątynia Wang, Jelenia Góra 2018
Wodospad Szklarki, Łabski Szczyt, Śnieżne Kotły, Wielki Szyszak, 18/09/2018
Nasz najlepszy dzień w Karkonoszach był wtedy, gdy wchodziliśmy na Łabski Szczyt, Śnieżne Kotły i Wielki Szyszak. To był dzień bardzo wymagający ponieważ przeszliśmy po górach tego dnia 31 kilometrów. To jest mój rekord w chodzeniu. Zakochałam się w Hali pod Łabskim Szczytem i w Śnieżnych Kotłach. Jeśli będzie można tam zamieszkać to ja się… Czytaj dalej Wodospad Szklarki, Łabski Szczyt, Śnieżne Kotły, Wielki Szyszak, 18/09/2018