Bergamo cz. I

Bergamo 14-15/06/2017

Bergamo to jedno z najpiękniejszych włoskich miast. Jest oszałamiające, na mnie zrobiło olbrzymie wrażenie. Pewien francuski pisarz napisał, że Bergamo Alto „jest najpiękniejszym miejscem na ziemi … najładniejszym jakie kiedykolwiek widziałem”. Położone w Lombardii Bergamo to w zasadzie dwa miasta. Usadowione na szczycie wzgórza Alp Bergamskich, średniowieczne, otoczone murem – Bergamo Alto (górne miasto) oraz położone niżej u zbiegu rzek Brembo i Serio, nowoczesne, bardziej biznesowe – Bergamo Basso (dolne miasto).

Mieszkanie mieliśmy wynajęte na górnym mieście, w jednej z tych pięknych średniowiecznych kamienic. Aby móc skorzystać z parkingu trzeba otrzymać specjalne pozwolenie. Miejsca dla samochodów jest tam naprawdę niewiele, a te które tam znajdziemy należą do mieszkańców górnego miasta. Poruszanie się samochodem po tych bardzo, bardzo wąskich uliczkach to wyczyn. Paweł już jest zaprawiony w bojach, ponieważ mamy w tym względzie doświadczenie.

Do Bergamo dotarliśmy ok. godziny 16-tej i w pierwszej kolejności interesowało nas, by szybko coś zjeść. Pizza wegetariańska była przepyszna. Ogólnie włoskie jedzenie jest pyszne.

 

Paweł czeka aż zrobię zdjęcia dookoła własnej osi, miliony ujęć …

W dolnym mieście żyje i pracuje większość mieszkańców Bergamo. Za dnia jest tutaj tłoczno i gwarno. Wieczorem życie przenosi się do miasta górnego.

Nadal nie mogę uwierzyć, że jest tak pięknie. Siedzę sobie na placyku popijając pyszną kawę. Słońce nawet świeci mocniej niż jeszcze przed chwilą. To nic, że piegów będzie więcej. Życie jest piękne dzięki małym chwilą szczęścia łapanym na wietrze …

Tutaj zgubiłam Pawła. Zupełnie nie wiem jak to się stało 🙂

Pozdrawiam 🙂
Gosia

 

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: Włochy

2 komentarze

Skomentuj Gosia Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

error: Content is protected !!