W głębi wyspy na zboczu góry leży najwyżej usytuowana wioska ZIA, z której roztacza się panorama niemal całej wyspy. Fantastyczne widoki, malownicze wschody i zachody słońca, lokalne przysmaki przyciągają bardzo dużo turystów. Uliczki pełne są restauracji, tawern i barów oraz kramów z wyrobami sztuki ludowej.
Pyli (Pylion) to spokojne miasteczko, w którym można zobaczyć jak żyją prawdziwi mieszkańcy wyspy. Czas płynie tam wolno, a wokół cudowna cisza i spokój. Atrakcją miejscowości są tradycyjne domy z kamienia, otaczające centralny plac. Innym zabytkiem jest grobowiec z III wieku p.n.e., zwany Grobowcem Harmylosa – starożytnego herosa i władcy wyspy.
Grecja jest kolebką architektury. Jednak dzisiaj najbardziej dla wyspy charakterystyczne są prostokątne, bielone kamienne domy o płaskich dachach, z okiennicami w przeważnie niebieskich kolorach.
W tej tawernie zjedliśmy najlepsze jedzenie
w czasie całego naszego pobytu na Kos.
Niebieski ufolud informuje,
że nie wszystkie zdjęcia robi swoim magicznym aparatem 🙂
Miłość od pierwszego spojrzenia 🙂
Na Kos dominuje greckie prawosławie, wyznawane przez 97% mieszkańców. Początki chrześcijaństwa w Grecji związane są z działalnością św. Pawła, który odbywał podróże misyjne do Koryntu i Salonik. Religia jest bardzo ważna w życiu Greków, którzy tradycyjnie obchodzą święta i czynią znak krzyża, kiedy mijają świątynię. Zwiedzając wyspę nie można nie zauważyć, że cerkwi i klasztorów jest tam mnóstwo. Budowle odcinają się od otaczającej zieleni bielą ścian. Elementy takie jak drzwi i okiennice malowane są przeważnie na niebiesko. Liturgia trwa ok 3 godziny, zaś znak krzyża wykonywany jest trzema palcami. Trzy palce symbolizują Trójcę Świętą, a dwa złożone odnoszą się do boskiej i ludzkiej natury Chrystusa.
Gaj oliwny
Stałym elementem krajobrazu Kos, nie tylko w obszarach wiejskich są krowy.
W drodze do Palio Pyli położonego na zboczach góry Dikeos. To starożytna stolica wyspy Kos. W tym opuszczonym miejscu panuje wyjątkowa cisza. Droga prowadzi w górę zalesionego kanionu i jest dość wymagająca, jednak widoki na wyspę wynagradzają wszystko. My wybraliśmy się tam na rowerach. Ciężko było, ale to jedne z piękniejszych moich momentów na Kos.
Wypożyczenie roweru na jeden dzień kosztuje 10 euro.
Kos jest wyspą zieloną i żyzną. W wiekach średnich wyspa nazywana była Lango, czyli „Dłuda”. Rzeźba terenu jest przeważnie łagodna, ale w południowo-wschodniej części wyspy dominuje łańcuch górski Dikeos. Brzeg łączy się z morzem przeważnie piaszczystymi i rozległymi plażami. Kos słynie ze swojego umiarkowanego klimatu. Najzimniejszym miesiącem jest grudzień. Sezon turystyczny rozpoczyna się na przełomie kwietnia i maja. Ładna pogoda zwykle utrzymuje się do końca listopada. My na Kos byliśmy w połowie października. Temperatury w ciągu dnia wynosiły od 25 do 26 stopni. Wieczory i noce dużo chłodniejsze. Woda w morzu bardzo przyjemna.
Pozdrawiam 🙂
Gosia
Oh it’s very nice dear friend. You not only love to travel. You observe every nook and corner of the places you go. Generally people take snaps of nature’s or people. But in your camera you capture plants, flower tub, even local food havit, decorations, cats etc. A complete lifestyle of the dweller. Quite informative. I like it very much friend. And your pics on the wall with cat or posing in stairs are just superb. Go ahead Gosia. By your blog I feel that I have reached that place. Impressed really. Thanks.
Zdjęcia jak zawsze piękne ale to zasługa doswiadczonego fotografa:) Wycieczka rowerowa byla super
Super relacja:) Niebawem wybieram się na Kos i chciałam zapytać o nazwę tawerny, o której piszesz, że było to najlepsze jedzenie w trakcie pobytu na Kos.
Pozdrawiam!
Pani Basiu, dziękuję za miłe słowa 😉 Ta tawerna nazywała się „PYLI” i naprawdę bardo polecam to miejsce. Pozdrawiam cieplutko …