Na Cyprze byliśmy w lutym, ponieważ zima na Cyprze jest łagodna a dni są przeważnie słoneczne. Temperatura w ciągu dnia wynosiła od ok 18 do 20 stopni. Wyobraźcie sobie, że mieszkańcy chodzili w butach zimowych, podczas gdy ja byłam na Olimpie w szmaciakach 🙂 Droga wzdłuż wybrzeża jest niezwykle malownicza.
Ratusz
Zachodni Cypr obejmuje góry i pas wybrzeża z pięknymi plażami. Nad tym częściowo dzikim regionem czuwa bogini Afrodyta, która jak wiemy wyłoniła się z morskiej piany w Petra tou Romiou, w pobliżu Pafos.
Pafos dzieli się na gwarną latem część turystyczną zlokalizowaną na wybrzeżu, oraz na Ktima Pafos, typowo cypryjskie miasteczko położone kilka kilometrów w głąb lądu. Dzięki swoim zabytkom Kato Pafos zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego UNSCO.
Wzorowany na antyku hotel Roman w Pafos.
Średniowieczny zamek Lusignanów, w którym obecnie mieści się muzeum. Z płaskiego dachu rozpościera się śliczny widok na port i miasto.
Na Cyprze wszędzie wygrzewają się koty.
Ten chyba nie był w najlepszym humorze 🙂
W starożytności, przez kilkaset lat, w czasach egipskich, hellenistycznych i rzymskich Kato Pafos było stolicą Cypru. Wspaniałe zabytki, zwłaszcza mozaiki były powodem wpisania Kato Pafos na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego UNSCO. Obecnie znajduje się tam park archeologiczny, w którym możemy zobaczyć: dom Dionizosa, dom Ajona, dom Tezeusza, teatr hellenistyczny, Odeon, latarnię morską i wiele innych zabytków.
Najbardziej urzekła mnie niewysoka, biała latarnia morska stojąca na szczycie wzgórza oraz bajkowe widoki na morze i okolice. Czas się zatrzymał …
Białe wapienne skały opadające do błękitnego morza to najpiękniejszy fragment wybrzeża Cypru. W Petra tou Romiou wyłaniają się z lazurowej wody trzy potężne skały, nazwane Skałami Afrodyty, bogini piękna, miłości i płodności.
Chociaż mam lęk wysokości to uwielbiam takie przestrzenie.
Pozdrawiam 🙂
Gosia
Piekne wspomnienia